wtorek, 13 października 2009

Komunikat

Uwaga, uwaga! Zostałam porwana. Ktokolwiek widział mnie w kolejce po kalafior, ktokolwiek słyszał moje kroki w ciemnej uliczce, ktokolwiek poczuł mój oddech na swoim karku proszony jest o niezwłoczny kontakt z biurem obsługi klyenta.



czy jestem pedałem skoro polizałem kumpla w członek

8 komentarzy:

  1. Halo, czy to biuro obsługi klyenta?? Czy ktoś mnie słyszy...

    OdpowiedzUsuń
  2. Cicho wszędzie, głucho wszędzie, który klyent dziś przybędzie?

    OdpowiedzUsuń
  3. jak z Davida Lyncha!! lu

    OdpowiedzUsuń
  4. No tak, wszystko przez tę medytację transcendentalną

    OdpowiedzUsuń
  5. Halo!! Czy to biuro obsługi klienta?? Mam pewne informacje w kwestii wyżej nagranej sprawy. Boję się jednak zeznawać gdyż grożono mi... grożą, że jak wykrztuszę coś z siebie to klapnie mi drugie uszko...

    OdpowiedzUsuń
  6. Kobieto, z tego co mi kiedyś wyznałaś wiem, że zostałaś porwana już kupę lat temu przez kośmitów, coś Ci wmontowali albo wymontowali i odesłali z powrotem na Ziemię, co wiele tłumaczy w kwestiach zachować Twoich różnych takich takich. Natomiast to co teraz się dzieje z Tobą to nie jest porwanie tylko wyjście z siebie i stanięcie obok.

    OdpowiedzUsuń
  7. Eureka!! Widziałam Cię w kolejce po barszcz ukraiński i sałakę w towarzystwie osoby spod ciemnego skrzydła.

    OdpowiedzUsuń
  8. Kurcze, widzę, że zostałam ostatecznie zdemaskowana. Nic się przed Wami nie ukryje

    OdpowiedzUsuń